Cześć wszystkim! Ostatnio sporo czytałam o magii miłosnej, szczególnie o tych "przywróceniach". Trochę mnie to takie nieciekawe przyznam szczerze. Te wszystkie historie o karmicznych konsekwencjach, chorobach, a nawet śmierci. Czy to naprawdę jest tak niebezpieczne?
Z jednej strony kuszące jest, żeby móc "przywołać" do siebie ukochaną osobę, ale z drugiej... no właśnie, te skutki uboczne.
Temat "przywróceń" jest rzeczywiście złożony i, niestety, często przedstawiany w sposób sensacyjny i przesadzony. Owszem, istnieją pewne zagrożenia, ale bez przesady. Przede wszystkim, kluczowe jest zrozumienie, że "przywrócenie" to próba manipulacji wolą innej osoby. A to, jak wiemy, rzadko kiedy kończy się dobrze.
@wiciol Czyli to zawsze jest złe? Nie ma sytuacji, w których takie "przywrócenie" byłoby dopuszczalne?
@arkania Powiedzmy, że Wszechświat ma swoje plany i ingerencja w nie może pociągać za sobą konsekwencje. Ale nie ma jednoznacznej odpowiedzi na Twoje pytanie. Zależy od wielu czynników, intencji, metody, a nawet od samych osób, których dotyczy "przywrócenie".
Wiesz z tego co nauczyla mnie osoba u ktorej przeprowadzany mialem rytual milosny powiem, ci ze zalezy to od szczerosci i czystosci twoich intencji wobec tej osoby to raz, a dwa kwestia jak wykorzystac chcesz ten rytual bo jesli ma byc forma manipulacji i nie wymagac z twojej strony zadnych dzialan to napewno konsekwencje sa mozliwe.
A co jeśli ktoś nie zna się na kartach ani runach? Czy wtedy w ogóle nie powinien zajmować się magią miłosną?
Raczej nie powinien bo wielu rytualistow na poczatek pyta karty lub runy. By wykonać dobrze rytuał potrzeba naprawdę sporej wiedzy więc albo poświęcamy dobre kilka lat by ją zgłębić, albo korzystamy z usług człowieka który już takową posiada i będzie potrafił nas wprowadzić w arkana. Ja korzystałem z usług człowieka bo nie miałem tyle czasu by zgłębić wiedzę na tyle by móc samemu, a jako laik nie warto tracić czas na coś czego nie zrobi się poprawnie.
@argos Albo co gorsza, zrobi przywrócenie na własną rękę, korzystając z jakiegoś rytuału znalezionego w internecie? Przecież takie "uroki" są dostępne dla każdego...
Internet to studnia bez dna, znajdziecie tam zarówno wartościowe informacje, jak i kompletne bzdury. Dlatego ważne jest, żeby korzystać z wiarygodnych źródeł i nie podejmować pochopnych działań.
@bryza Dokładnie. Magia to nie zabawa i wymaga odpowiedzialności i rozsądku. "Przywrócenie" może i "przywoła" do Was ukochanego, ale czy będzie to ten sam człowiek? Czy jego uczucia będą autentyczne? A może stanie się emocjonalnym wrakiem, uzależnionym od Was i niezdolnym do samodzielnego funkcjonowania?
Magia miłosna jest jak nóż - można nim pokroić chleb, ale można też zrobić krzywdę. Dlatego tak ważne jest, żeby posługiwać się nią z rozwagą i pełną świadomością konsekwencji.
@czulu Świetnie i w punkt, dlatego tak ważne jest odpowiednie dobranie rytuału w sensie właściwego w formie czy przywołanie czy urok bo to dwie różne sprawy i potencjalne efekty. Ja wychodzę z założenia, że tu warto poradzić się osoby która ma odpowiednią wiedzę i praktykę.
A co z tą karmą? Naprawdę ciąży na potomkach do siódmego pokolenia?
Karma to przywrócenie równowagi wszechświata - pamiętaj, że wraca trzykrotnie pytanie ile narobisz złego tak będzie okrutna. Problem w tym, że wraca w najmniej spodziewanym momencie by była jak to się mówi... w punkt
@daneczka To mit. Karma to nie zemsta, ale prawo przyczyny i skutku. Jeśli naruszymy równowagę Wszechświata, to poniesiemy konsekwencje, ale nie koniecznie będą one dotykać naszych potomków.
Czyli jeśli zrobię "przywrócenie" z dobrymi intencjami, to nic mi nie grozi?
@leonora Nie do końca. Nawet najlepsze intencje nie usprawiedliwiają manipulacji drugą osobą. Pamiętaj, że każdy ma prawo do wolnej woli i samodzielnego podejmowania decyzji.
A co jeśli ktoś rzuci na mnie "przywrócenie"? Jak się przed tym bronić?