Witam! Jestem tu nowy i szczerze mówiąc, nie wiem, od czego zacząć. W zeszłym roku wdałem się w romans z koleżanką z pracy. Na początku było świetnie, ale potem zrobiło się… skomplikowanie. Ona nie chciała zostawić swojego chłopaka, ja cierpiałem. W końcu poznałem kogoś innego i zerwałem z tamtą dziewczyną. Problem w tym, że ona nie może się z tym pogodzić. Stale mnie nachodzi, wypisuje, wydzwania. Ignoruję ją, ale to nic nie daje. Boję się, że w końcu powie wszystko mojej obecnej dziewczynie albo szefowi. Nie wiem, co robić.
O rany, ale masz przesr*ne... A nie możesz z nią normalnie porozmawiać? Powiedzieć jej, że ma dać ci spokój?
Porozmawiaj, powiedz co jest na rzeczy i odetnij sie... A na przyszlosc unikaj jakichs dziwnych romansow, takowe zawsze zle sie koncza