Witam! Jestem tu nowy i szczerze mówiąc, nie wiem, od czego zacząć. W zeszłym roku wdałem się w romans z koleżanką z pracy. Na początku było świetnie, ale potem zrobiło się… skomplikowanie. Ona nie chciała zostawić swojego chłopaka, ja cierpiałem. W końcu poznałem kogoś innego i zerwałem z tamtą dziewczyną. Problem w tym, że ona nie może się z tym pogodzić. Stale mnie nachodzi, wypisuje, wydzwania. Ignoruję ją, ale to nic nie daje. Boję się, że w końcu powie wszystko mojej obecnej dziewczynie albo szefowi. Nie wiem, co robić.
O rany, ale masz przesr*ne... A nie możesz z nią normalnie porozmawiać? Powiedzieć jej, że ma dać ci spokój?
Porozmawiaj, powiedz co jest na rzeczy i odetnij sie... A na przyszlosc unikaj jakichs dziwnych romansow, takowe zawsze zle sie koncza
Próbowałem z nią rozmawiać, ale ona nie słucha. Uważa, że między nami to coś ważnego, że jesteśmy sobie przeznaczeni. Mówi, że będzie walczyła o mnie do końca.
wiec odciecie bedzie najlepsze, rytual odciecia
musisz postawić jasne granice. Powiedz jej stanowczo, że nie chcesz mieć z nią nic wspólnego i że jeśli nie przestanie cię nękać, zgłosisz to, gdzie trzeba. Nie daj się terroryzować.
Nie możesz pozwolić, żeby ona tobą manipulowała. Musisz być silny.
Może warto też pomyśleć o jakiejś ochronie energetycznej? Są różne sposoby na to, żeby odeprzeć negatywne energie i wampiry energetyczne.