U mnie duże zmiany. Wczoraj nawet udało nam się spotkać, rozmowa stała się luźna. Myślę że wszystko idzie w bardzo dobrym kierunku.
Czy mówiliście komukolwiek, że robicie rytuał?
Dzisiaj koniec u p. Anny, pozostaje czekać 5 tygodni na efekty. Oby!
Hej wszystkim. Wczoraj zaczęłam rytuał u pani Ani. Chodzi o powrót chłopaka. Ktoś miał ostatnio?
Wczoraj znowu udało nam się spotkać. Wyglądało to tak, że, że byliśmy na kawie, z początku rozmowa była taka zwyczajna o niczym, już myślałam ,że na tym się skończy. W końcu zeszliśmy na temat tego co było między nami oraz że ja na niego strasznie naciskałam. Powiedziałam mu, że bardzo tego żałuję i że jeśli da nam jeszcze jedną szansę będę chciała to naprawić. Powiedział że dużo nad tym myślał i też chciałby spróbować jeszcze raz. Daliśmy sobie w ten sposób drugą szansę, wróciliśmy do siebie. Wiem że będzie to małymi krokami aby tym razem niczego nie zepsuć ale ostatecznie znowu jesteśmy razem i wierzę że to się dobrze rozwinie bo bardzo mi na tym zależy. Z całą pewnością mogę powiedzieć że rytuał się udał.
Dzisiaj zamówiłam rytuał u pani Ani. Jestem pod wrażeniem opinii jakie tu widzę ,mam nadzieję że i mi pomoze.
U mnie rytuał zadziałał, wczoraj wróciliśmy do siebie 🙂
Jakie macie odczucia podczas sesji oraz po?
Witam. Miałam u pani Ani rytuał na konkretną osobę, od piątku kontakt z partnerem wrócił. Macie jakieś rady jak z nim rozmawiać żeby niczego nie zepsuć?
Cześć wszystkim . Jestem tu nowa, od rozstania z partnerem mija dokładnie 8 miesięcy... Rytuał u Pani Ani niedawno zakończony. . Teraz czekam na efekty . Kontakt mamy cały czas, bo mamy dziecko . Jak dawaliście radę z tym czekaniem ? Pozdrawiam
Przed chwilą sam zaproponował spotkanie i przyznam, że mnie zamurowało. Nie wiem co robić
Witajcie, od jutra zaczynam egipski u Pani Ani. Rozstaliśmy się dwa miesiące temu po kilku latach bycia razem. Obecnie nie mamy kontaktu. Zobaczymy co będzie...
Dzisiaj zamówiłam rytuał u pani Ani, będę miała od wtorku. Trzy miesiące temu zerwał ze mną chłopak, byliśmy razem prawie trzy lata. Powiedział, że nic do mnie nie czuje.
Przed chwilą do mnie zadzwonił, powiedział jednak, że to pomyłka. Ale po tym zapytał co u mnie i chwilę rozmawialiśmy. Nie wiem teraz czy faktycznie się pomylił czy to był pretekst aby porozmawiać. Co wy na to?
Wczoraj spotkałam się z moim partnerem. Byliśmy na kolacji, później krótki spacer. Przeprosił za swoje zachowanie i zapytał czy chcę abyśmy znowu byli razem. Oczywiście zgodziłam się. Jestem szcześliwa, wszystko się udało.