witajcie.
od jakiegoś czasu przeglądam to forum natomiast dzisiaj decyduje się napisać z prośbą o pomoc.
Pragnę z góry napisać iż jestem w pełni świadomy efektów i ewentualnych skutków. Mam nadzieje że osoby które uważają to za niemoralne mimo wszystko powstrzymają się od komentarza. Bardzo serdecznie dziękuję.
Opisze swoją historię jak również działania które poczyniłem.
Do marca br. byłem w szczęśliwym związku z osoba tej samej płci, z którą zamieszkałem, prowadziłem życie. Związek trwał kilkanaście miesięcy i to on o mnie zabiegał. Odszedłem od swojego wygodnego życia, wyszedłem ze swojej strefy komfortu, pokochałem na zabój.
W pewnym momencie relacji mimo iż moje uczucia były w 100% autentyczne, zaczelo się czasem od kłótni - ale bardzo szybko staraliśmy się je gasić. Oboje mamy silne charaktery ale ja często ulegałem i ustępowałem.
Osoba ta darzyła i podejrzewam nadal darzy mnie uczuciem lecz pewnego razu oboje zaczelismy używać wc siebie siły - pewne sprawy zaszły za daleko. Moj partner zdecydował ze w tej sytuacji najlepszym rozwiązaniem będzie jak się rozejdziemy. Na nic zdały się moje prośby - on magle stwierdził ze jest egoista i powinien żyć sam bo nie potrafi dać mi więcej nóż do tej pory. Ja uważam ze dawał mi wiele i to było dla mnie w zupełności wystarczające. Być może to była jakaś wymówka. Rozstaliśmy się, ja się wyprowadziłem zamieszkałem sam w swoim mieszkaniu.
Szukałem pomocy i znalazłem osobę która zaoferowała mi kilka wariantów na powrót . Finalnie po kilku dniach zdecydowałem się na wariant - spętanie miłosne wraz z magia krwi rytualisty. Rytualista wydaje się być w porządku , mi trudno jest ocenić ale miał wiele sukcesów.
Udało mi się nawiązać ponowny kontakt ze swoim partnerem- niestety były to dłuższe spotkania gdzie spędzaliśmy ze sobą ok 24h gadając przytulając się itd nagle on zawsze pod koniec tych spotkań wybuchał szukał zaczepki aby się pokłócić i finalnie mnie wyprosić z domu.
spotkań takich było 3. Obecnie mamy bardzo znikomy kontakt (raczej sluzbowy jako ze pracujemy w jednej firmie na szczęście w innych lokalizacjach)
Wstrzymałem jakikolwiek kontakt z nim aby nie napierać - on potrafi się odezwać jak się np napije. Podejrzewam ze może to być efekt spętania.
Pytanie tylko dlaczego było to takie krótkotrwałe i wybuchowe.? Nadmienię ze poblokowal mnie teraz wszędzie oprócz firmowego komunikatora i ewentualnie sms.
Jeżeli chodzi o mnie staram się dużo pracować nad sobą, zmiany w ciele jak i duszy. Staram się rozwijać znajdować nowe zajęcia, lecz tęsknota jest zbyt duża - nie radzę sobie z nią.
2-3 razy w tygodniu pale czerwona bądź czarna swiece rytualną, pale
intencje, staram się medytować , wysyłać energię w jego kierunku, staram się rowniez podczas orgazmu przy masturbacji wysyłać energię z moich czakr w jego kierunku- ponoć magia sexualna bardzo podbija efekty. Przez wiele miesiecy wierzyłem w efekt ze się wkoncu uda. Ostatnio niestety zacząłem wątpić.
Czy jest mi ktoś w stanie pomoc,? Może rytuał poprostu nie zadziałał a sytuacje które miały miejsce są poprostu zbiegiem okoliczności.
Przeogromnie będę wdzięczny za wskazówki, a być może pomoc bezpośrednią. Jestem w stanie zrobić i poświęcić wiele aby się udało.
czekam z niecierpliwością na odpowiedzi tu na forum.
Dzięki ! 3majcie się 😉
Trudna sytuacja! Nie znam się na magii miłosnej i ona w ogóle jest chyba trudna, ale myślę, że ten rytuał się udał. Może trzeba poczekać, bo czasami rytuały potrzebują czasu żeby się całkiem spełnić.
Miałem bardzo podobną sytuację do Twojej. Niestety muszę stwierdzić iż magia miłosna nie działa lub są osoby, na które w ten sposób nie da się wpłynąć. Ja zrobiłem w ciągu roku kilka rytuałów m.in. egipski, 2 krotnie oraz Rytuał miłosny oraz kilka innych ze świecami, wszystko na nic. Nawet jedna osoba mi odradzała nie rób bo pogorszysz sytuację. I faktycznie osoba się całkowicie odsunęła, poblokowała wszędzie, unika mnie, jakby się bała, chociaż wcześniej był sporadyczny kontakt. Dodatkowo ja miałem wypadek a tamta osoba chorobę, która skończyła się operacją. Pewnie niektórzy powiedzą źle przeprowadzony rytuał lub negatywne skutki rytuałów. Trudno powiedzieć ale chyba trzeba się pogodzić ze stratą chociaż mnie po roku jest ciężko bo w głowie siedzi ta osoba non stop.
Ja zamówiłam rytuał u Roberta Gabińskiego i mam efekty. Proponuję spróbować u niego.
Wróżka Irmina - u mnie okazała się nieskuteczna. Nie polecam
Mi robiła Emilia Angel z ezoteriko.pl. Niestety brak efektów, a za rytuał dałam duże pieniądze.
Ktoś wie jak jest z wróżką Dorotą? Na jej stronie same pozytywne opinie, na forach wręcz inaczej. Czy to jest tak, że to z jej strony to nieprawdziwe?
Polecam panią Anię. Tutaj naprawdę widać profesjonalne podejście oraz efekty. Z pewnością potwierdzi to wiele osób.
Ktoś zamawiał u Emilii z ezoteriko.pl? Co o niej sądzicie?
U kogo czarne wesele jest skuteczne? Kogoś polecacie?
Wróżka Dorota rytuały u niej są nieskuteczne. Miałam jeden plus dodatkowo dałam się namówić na płatne wzmocnienie. Nie polecam.
Do czarnego wesela polecam Eryka Mozgola. U mnie zadziałał, partner wrócił do mnie. A wszędzie byłam poblokowana, nie chciał mieć ze mną żadnego kontaktu.
Irene Ray nieskuteczna, wywaliłam tylko mnóstwo pieniędzy.
Hej!
Chciałabym podzielić się moim nieciekawym doświadczeniem związanym z nieodpowiednim wykorzystaniem magii miłosnej. W przeszłości, na początku mojej przygody z praktykami okultystycznymi, byłam młoda i naiwna. Kilkukrotnie zdecydowałam się rzucić tego typu uroki, naiwnie sądząc, że nie ma w tym nic złego. Jednak efekty, które zostały wywołane, napełniły mnie przerażeniem. W jednym przypadku para, na której wypróbowałam taką magię, pozostawała w związku, lecz ich relacja była nacechowana nieustannymi kłótniami i wzajemnymi pretensjami.
Choć wydawali się nierozerwalnie związani, ich więź miała wybitnie toksyczny charakter. W drugim przypadku para ostatecznie się rozstała, jednak osoba, na której rzuciłam urok, uporczywie i rozpaczliwie usiłowała odbudować tę relację. Nie potrafiła później stworzyć trwałego związku, jakby wciąż była niewidzialną nicią przywiązana do byłego partnera. Do dziś mam ogromne wyrzuty sumienia i złość na samą siebie za dopuszczenie się tak niewłaściwych praktyk.
To jawne naruszenie czyjejś wolnej woli i tego po prostu nie można czynić! Jeśli kochamy kogoś, powinniśmy pragnąć jego dobra, a nie egoistycznie zaspokajać własne potrzeby i pragnienia za wszelką cenę. Miłość to nie zniewolenie. Nauczyłam się tej bolesnej lekcji w bardzo trudny sposób. Nigdy więcej takich drastycznych działań! Stanowczo odradzam każdemu, kto rozważa podobne posunięcia. To prosta droga do zrujnowania związku i zniszczenia czyjegoś życia.
Szukam kogoś skutecznego, kto mógłby pomóc mi odzyskaniu mojego chłopaka. Zastanawiam się nad skontaktowaniem z Robertem Gabińskim, ale interesuje mnie wyłącznie biała magia, bez naruszania niczyjej wolnej woli.
Hej, niedawno rozstałam się z narzeczonym w nagły i niewyjaśniony sposób. Teraz zastanawiam się nad użyciem magii, aby odzyskać go. Mam jednak wątpliwości:
Jak sprawdzić, czy warto ratować ten związek za pomocą magii?
Ktoś mógłby mi pomóc z przeprowadzeniem rytuału, bo nie znam się na magii?
Jeśli mam działać sama - od czego zacząć, aby było bezpiecznie i skutecznie?
Nie mogę uwierzyć, że mój narzeczony tak bardzo się zmienił z dnia na dzień bez wyraźnego powodu. Dlatego rozważam magię, chociaż znam potencjalne negatywne konsekwencje.
Dzięki za wszelką pomoc!
A czy ktoś wie jak taki rytuał można wykonać samodzielnie? Jakiś przepis?
U Tamaris miałam rytuał na konkretną osobę i niestety ale nie ma żadnych efektów. Odradzam.
Czy ktoś wie jaki jest maksymalny okres od rozstania aby były szanse że rytuał zadziała? Nie jestem z moją dziewczyną od dwóch lat myślicie że da się to jeszcze uratować?