Forum

Wysoka a niska magi...
 
Notificări
Ștergeți toate

Wysoka a niska magia

12 posturi
8 utilizatori
0 Reacții
398 opinii
Mesaje: 1
Începător subiect
(@mr-magick)
Alăturat: 7 luni în urmă

Cześć wszystkim!

Obecnie mamy do czynienia z ogromną liczbą odmian magii, że trudno je wszystkie zliczyć. Jednak sama podstawowa koncepcja magii pozostała niezmieniona od tysięcy lat, od czasu gdy ludzie odkryli istnienie świata duchowego i energii mentalnej.

Pomijając już dyskusje na temat tego, który z licznych systemów magicznych jest najskuteczniejszy, można zauważyć pewną prawidłowość, o czym będzie ten wątek (o ile nie odejdziemy zbytnio od tematu).

Według mojego doświadczenia, podział na magię białą i czarną jest z góry skazany na niepowodzenie, ponieważ to my decydujemy, czy rytuał ma służyć pomocą, czy zniszczeniu. Jednak gdy przyjrzymy się magii wysokiej (ceremonialnej) i niskiej, można dostrzec pewne różnice. Od razu zaznaczam, że nie chodzi o ocenę, która z nich jest lepsza, a która gorsza, ponieważ nie powinniśmy w ten sposób do tego podchodzić.

Magia wysoka:
- Dotyczy rytuałów z użyciem magicznych narzędzi, takich jak sztylet, kielich, różdżka itp.
- Opiera się głównie na wzywaniu bytów duchowych podczas rytuału, składaniu im ofiar i realizacji celu w świecie fizycznym.
- Wykorzystuje przywołania, odwołania, zawieranie paktów itp.

Magia niska:
- Aby zmienić rzeczywistość, nie trzeba od razu wzywać nieznanych demonów czy duchów.
- Głównie wykorzystuje się energię umysłu do osiągnięcia celu.
- Mag, reprezentując samego siebie i korzystając przede wszystkim z własnych zasobów energetycznych, wprowadza zmiany w rzeczywistości.

To w skrócie kilka kluczowych różnic pomiędzy tymi rodzajami magii.

Który z nich jest skuteczniejszy? Wszystko zależy od tego, co chcemy osiągnąć i jakie mamy predyspozycje. Każdy z nas musi indywidualnie zdecydować, co jest dla niego odpowiednie.

Pozdrawiam!

11 Răspunsuri
1 Răspunde
(@nikopol)
Alăturat: 7 luni în urmă

Mesaje: 3

Posted by: @mr-magick

- Mag, reprezentując samego siebie i korzystając przede wszystkim z własnych zasobów energetycznych, wprowadza zmiany w rzeczywistości.

A co powiecie na przykład na takie praktyki jak wykorzystywanie gałązek brzozy, ziół i wiary w ich moc, a następnie wykonywanie rytuałów i "rzucanie zaklęć" opierające się na czerpaniu z własnych zasobów energetycznych?

Uważam, że ten podział na magię wysoką i niską jest w mniejszym lub większym stopniu sztuczny.

Możliwe, że się mylę i kogoś tym urażę, ale mam nadzieję, że wyjaśnicie mi moje żenujące nieuctwo w tej dziedzinie.

Moim zdaniem istnieje podział na magię wysoką i niską, ale należałoby też dodać kategorię "magów średnich" (neologizm?), którzy nie pasują do tego schematu. Granice między nimi byłyby jednak na tyle płynne, że nie dałoby się ich ująć w żadną zwięzłą regułę. Główna różnica między magami uprawiającymi magię wysoką, "średnią" i niską polegałaby na podejściu, ewentualnie stopniu zaangażowania w swoją praktykę.

Dla tych pierwszych magia byłaby prawdopodobnie sposobem życia, regułą, za pomocą której można opisać całe życie i wszystko, co dzieje się na świecie. W taki czy inny sposób podchodziliby do magii poważnie. Magowie niscy, żeby miało to sens, mieliby bardziej nonszalanckie podejście, magia nie zaprzątałaby większości ich myśli, byłaby po prostu fajna i przydatna. Wyobrażam sobie, że gdyby zapytać takiego maga o to, jak odnosi sukcesy w swojej praktyce magicznej, odpowiedziałby, że jest mnóstwo ciekawszych tematów. A ci "średni"? Oni byliby gdzieś pośrodku, pewnie można by tak określić tylko nieliczne przypadki, których nie da się łatwo zakwalifikować do jednej z pozostałych grup - niezdecydowanych/chwilowo zachwianych/nieświadomych wielu rzeczy/mieszających wiele rzeczy w nietypowy sposób/magów chaosu.

 

Răspunde
Mesaje: 70
(@pajeczyna)
Alăturat: 7 luni în urmă

Podział na magię wysoką i niską jest bardzo uproszczony, wynika z naturalnego rozróżnienia na świat materialny i duchowy. To, co napędza magię, to WOLA, ale wola ludzka nie pojawia się znikąd - wywodzi się albo z materii, albo z ducha. To jedyne źródła siły we wszechświecie, które nadają dynamikę wszelkim działaniom człowieka, w tym magii. Ludzie często, posługując się jedną lub drugą wolą, dokonują w swoim życiu czynów magicznych, nawet nie zdając sobie z tego sprawy, ale czynią to sporadycznie i przypadkowo.

Mag to osoba, która czyni to świadomie i dokonuje wyboru między tymi dwiema formami siły. Na przykład wielki mag Karol Marks, satanista i czarny mag, podobnie jak wcześniej Arystoteles, odsłonił przed rzeszami swoich zwolenników, że jedyną sprawczą siłą jest materia i to byt określa świadomość, a więc wola wywodzi się z materii i jest jej jedynym źródłem, kształtując ducha. Jezus i Platon byli przeciwnego zdania - że to świadomość określa byt i najwyższym źródłem woli jest duch, który podporządkowuje sobie materię i jej wolę. Dla zwolennika Platona wola ducha poddaje sobie wolę materii i w ten sposób działa. Wniosek jest taki, że istnieją dwa rodzaje magii - dla zwolenników Marksa wyższą magią jest magia materii, a dla zwolenników Platona wyższą magią jest duch, podczas gdy niższa magia materialna pełni rolę podrzędną. I w ten sposób te szkoły zwalczają się od wieków.

Co do rzekomej "szarej strefy" magii, to ona nie istnieje, jest iluzją, ponieważ nie ma nic poza materią i duchem, nie ma takiej trzeciej siły, która byłaby w stanie równocześnie podporządkować sobie te dwie siły. Kolejny wniosek - w rzeczywistości jedna z tych sił jest wyższa i jedna była pierwsza, niezależnie od wyobrażeń człowieka, i to Ona podporządkowuje sobie drugą zgodnie z naturą. Ta, która próbuje podporządkować w sposób nienaturalny, tworzy momentalnie wielkie złudzenie "magii wyższej" itp. Musicie dokonać własnego wyboru!

Răspunde
6 Răspunsuri
(@ismer)
Alăturat: 1 an în urmă

Mesaje: 24

@pajeczyna Ale się namieszało, co? Arystoteles z Marksem, Platon z Jezusem, do tego magia wysoka i niska.

Kobieto droga, gdzieżeś ty w magii niskiej dopatrzyła się poglądu o wyższości materii nad duchem? W czasach, gdy wyodrębniały się koncepcje magii wyższej i niższej, ludowa magia oparta na pogańskich tradycjach niczego takiego nie zakładała. W dawnych wierzeniach nietkniętych chrześcijaństwem nie istniał żaden dualizm ducha i materii. Dla poganina wszystko stanowiło jedną całość. Zarówno idea, że duch przewyższa materię, jak i odwrotna byłyby dla niego niezrozumiałe. To trochę jakbyś powiedziała, że jedna połówka jabłka jest lepsza od drugiej. Nasi pogańscy przodkowie nie rozróżniali specjalnie praktyk związanych z rozwojem duchowym od tych wpływających na ziemskie życie, bo w ich monistycznej wizji świata nie było na to miejsca.

Nie mam też pojęcia, skąd wzięło się porównanie Marksa do Arystotelesa. Gdzież to Arystoteles twierdził, że materia stoi wyżej niż duch? To dość śmiałe oskarżenie wobec kogoś, kto na szczyt nauk wynosił "wiedzę boską", tak krytykowaną przez empirystów. Tenże Arystoteles głosił także teorię "nieruchomego poruszyciela" - transcendentnego Ducha/Boga wpływającego na świat.

Marks z kolei czerpał pełnymi garściami z Hegla, którego filozofia opierała się na neoplatonizmie.

Ten podział na materię i Ducha, który przedstawiasz, nie jest niczym naturalnym. To po prostu system klasyfikacji, coś sztucznego, stworzonego przez człowieka. Nie jest też prawdą, jakoby te dwa obozy, o których mówisz, zwalczały się od wieków. Dualizm i podział na "fajnego Ducha" i "mniej fajną materię" pojawił się w filozofii w określonym momencie historycznym. Nie jest wieczny ani prawdziwy. To zwykła klasyfikacja jak każda inna. A Ty dopasowujesz do niej elementy, które nie mają z nią nic wspólnego.

Răspunde
(@pajeczyna)
Alăturat: 7 luni în urmă

Mesaje: 70

@ismer wybacz, ale muszę powiedzieć, że moim zdaniem wiesz niewiele o pogaństwie.

Po drugie, z tego co piszesz, że nie wierzysz w istnienie życia po śmierci fizycznego ciała.

Po trzecie, Marks miał powiązania z satanistyczną lożą i był jej członkiem, co zostało udokumentowane i potwierdzone. Tak samo jak Madame Blavatsky, która także była jej członkinią. Blavatsky napisała wiele o duchu, choć była zagorzałą lucyferianką i była nią aż do końca swojego życia. Początkowo była też zawodową terrorystką, podrzucała bomby, a wielu przyszłych terrorystów brało z niej przykład.

Owszem, Arystoteles pisał o tym, o czym wspominasz, ale to wcale nie wyklucza faktu, że przygotował grunt pod marksizm i odwrócił myślenie szkoły platońskiej. Jego interpretacja różniła się od Platona i skierowała ludzkość w stronę postrzegania bytów zewnętrznych jako ważniejszych. Wprowadził empiryczne podejście do poznania i taki sposób traktowania magii.

Po czwarte, nie zamierzam z Tobą walczyć o rację. To Twój wybór i każdego człowieka; jeśli to tylko teoretyczne rozważania, dla mnie nie ma to większego znaczenia. Liczy się wybór i działanie, które na nim bazuje.

Samo słowa nie zawierają prawdy, PRAWDA istnieje poza nimi!

Răspunde
(@vladi)
Alăturat: 10 luni în urmă

Mesaje: 7

Posted by: @pajeczyna

@ismer wybacz, ale muszę powiedzieć, że moim zdaniem wiesz niewiele o pogaństwie.

Po drugie, z tego co piszesz, że nie wierzysz w istnienie życia po śmierci fizycznego ciała.

Po trzecie, Marks miał powiązania z satanistyczną lożą i był jej członkiem, co zostało udokumentowane i potwierdzone. Tak samo jak Madame Blavatsky, która także była jej członkinią. Blavatsky napisała wiele o duchu, choć była zagorzałą lucyferianką i była nią aż do końca swojego życia. Początkowo była też zawodową terrorystką, podrzucała bomby, a wielu przyszłych terrorystów brało z niej przykład.

Owszem, Arystoteles pisał o tym, o czym wspominasz, ale to wcale nie wyklucza faktu, że przygotował grunt pod marksizm i odwrócił myślenie szkoły platońskiej. Jego interpretacja różniła się od Platona i skierowała ludzkość w stronę postrzegania bytów zewnętrznych jako ważniejszych. Wprowadził empiryczne podejście do poznania i taki sposób traktowania magii.

Po czwarte, nie zamierzam z Tobą walczyć o rację. To Twój wybór i każdego człowieka; jeśli to tylko teoretyczne rozważania, dla mnie nie ma to większego znaczenia. Liczy się wybór i działanie, które na nim bazuje.

Samo słowa nie zawierają prawdy, PRAWDA istnieje poza nimi!

Przedstaw mi historyczne dowody na to, co mówisz, bo bez nich to tylko opowieści.

 

Răspunde
(@cohen)
Alăturat: 2 luni în urmă

Mesaje: 4

@pajeczyna Proszę, zacytuj część jego wypowiedzi, która to potwierdza. Trochę to nielogiczne, co napisałaś. Ciało fizyczne przecież istnieje po śmierci i to właśnie chowamy na cmentarzu. W końcu zwłoki nie znikają bez śladu po śmierci. 😀 Poganie – i tu trzeba określić, o których konkretnie mówimy – mieli własne wyobrażenie o wszechświecie i duszy, które wcale nie zaprzeczało ich monistycznym wierzeniom.

W ich poglądach każdy element duszy był częścią większej całości. Chrześcijańska idea, że dusza jest czymś zupełnie przeciwnym do ciała, była im obca. Dla nich dusza i ciało stanowiły jedność, nierozerwalnie związany twór, którego elementy wzajemnie się przenikały.

Răspunde
(@pajeczyna)
Alăturat: 7 luni în urmă

Mesaje: 70

@cohen

1. Pogaństwo, zwłaszcza w wersji słowiańskiej, jest w swej istocie bardzo podobne do hinduizmu.

2. Platon w swoim podejściu odzwierciedla system podziału kastowego, jaki istnieje w Indiach i Egipcie. Mądry człowiek wie, że ten system istnieje i nie jest sztuczny. Platon jedynie pokazuje rzeczywistość, niczego nie wymyśla, w przeciwieństwie do Arystotelesa. Zawsze będą mędrcy, wojownicy, kupcy i lud, ponieważ wynika to z naturalnej nierówności.

3. Dla Ciebie może to być kontrowersyjne, ale nie twierdzę, że empiryzm jest zły czy niepotrzebny. Empiryzm w wersji Arystotelesa odwraca jednak uwagę od naszego wnętrza i kieruje ją na świat zewnętrzny. Wystarczy spojrzeć na współczesną cywilizację, jak nas kieruje ku gwiazdom i podróżom kosmicznym. Człowiek duchowy powinien być bardziej zainteresowany podróżami w głąb siebie. Przesuwa się uwagę z mikrokosmosu na makrokosmos. Dowodem tego jest fakt, że pod koniec XIX wieku zaczęto usuwać pojęcie skojarzeń z programów nauczania i dziś jest to dostępne tylko w ramach NLP lub kursów alternatywnej psychologii. Nasze myślenie zastąpiono schematami i obrazami w telewizji, internecie itd.

Răspunde
(@ismer)
Alăturat: 1 an în urmă

Mesaje: 24

@pajeczyna 

Tak na szybko:

1. W swojej istocie kotlety mielone przypominają schabowe.

2. Po śmierci pozostaje ciało fizyczne, zwane zwłokami, które ulegają rozkładowi.

3. Wskazanie czegoś oczywistego może być również formą sztuki.

4. Szczerze mówiąc, nie widzę problemu. Jeśli ktoś chce poszukiwać ducha, niech to robi. A jeśli ktoś interesuje się astronomią, to jego sprawa. Osobiście wolę mieć pewność, że za oceanem nie ma przepaści, niż zajmować się moimi zapchanymi czakrami.

A co do magii wysokiej i niskiej:

Jeżeli przyjrzymy się samej definicji magii, zauważymy, że taki podział nie ma większego sensu.

To trochę jak w literaturoznawstwie. Każdy kolejny badacz stara się coraz bardziej dzielić temat na mniejsze podgrupy. W efekcie, w ciągu 200 lat, powstało drzewko kategorii tak rozbudowane, że musiałem je przewijać trzy razy na telefonie, żeby wszystko zanotować.

Răspunde
Mesaje: 12
(@rastar)
Alăturat: 2 ani în urmă

Posted by: @ismer

A Ty dopasowujesz do niej elementy, które nie mają z nią nic wspólnego.

Jeżeli spojrzymy na to z szerszej perspektywy, to można zauważyć, że wszystko, co umysł stara się zdefiniować, to tylko dopasowywanie faktów do określonych teorii.

 

Răspunde
Mesaje: 1
(@magigam)
Alăturat: 4 luni în urmă
MAGIA WYSOKA = / = MAGIA NISKA
Ważny temat dla zainteresowanych w zrozumieniu czym jest Magia. Prezentuję tutaj swój punkt widzenia na różnicę w tym podziale, który nie jest sztucznym podziałem, jest naturalny wynikający z predyspozycji czynnika ludzkiego oraz włożonej pracy, a także uwarunkowań kosmicznych. Bez rozumienia mechanizmów działania, nie da się zrozumieć istoty Magii, czym Ona jest, a czym nie jest! Narosły wokół niej mity i legendy, co jest prawdą, a co nie jest!
Lepsze rozumienie czym jest Magia usprawnia proces uczenia się jej i nabywania konkretnych praktycznych umiejętności!.
Wysoka Magia mylnie kojarzona jest z rytuałami, atrybutami itd., mogą w niej występować, ale niekoniecznie. Dotyczy duchowego podejścia do magii i pracy z tymi siłami, wychodzącym powyżej poziomu sił przyrody. Jest to przekonanie, w którym korzysta się w moment zespolenia z siłami Ducha, aby również oddziaływać na siły Przyrody. Gromadzi Magów i Adeptów w Szkołach Magii.
Przekazywana z nauczyciela do ucznia jako wiedza tajemna, pod określonym rygorem reguł i praw, wymagająca spełnienia wymagań oraz przejścia określonych bardzo trudnych prób, zakończona Inicjacją, poprzez wprowadzanie w Krąg Wtajemniczonych. Bazuje na poszukiwaniu ucznia przez nauczyciela, aby przekazać "Ideogenotyp", coś co jest poza kodem zwierzęcym, pochodzącym nie z Tego Świata. Zawiera w sobie wiedzę Systemową celowo opracowaną gotową do przekazu przez Mistrza do Adepta.
Naiwnością skrajną jest mniemanie, że można nauczyć się jej praktycznego stosowania z książek, czy internetu. Działa w oparciu o zasady kosmiczne, które są stałe i niezmienne, nie da się ich zmienić, wpłynąć na nie, można się jedynie dostosować. Wypracować umiejętności w specyficznym procesie treningu odbiegającym od konwencji społecznej. Prawdziwej Wiedzy z zakresu Wysokiej Magii dostarczają od starożytności Szkoły Magii, Tajne Stowarzyszenia, Zakony itd., które zawsze powstają wokół Mistrza - znawcy tematu.
Nie należy się łudzić, że bez inicjacji można coś osiągnąć w tym zakresie. W Magii panuje Niezmienna reguła Prawa Kosmicznego, bez względu czy ktoś tego chce czy też nie. Każda działająca Magia, a nie ta pozorna, udawana, dla naiwniaków jest głęboko ukryta, tym bardziej ta Wysoka. Magia, która jest skuteczna, zawsze jest dobrze strzeżoną tajemnica, bo daje przewagę nad zwykłymi ludźmi. Dlaczego jest poszukiwana przez wielu, którzy są rozczarowani zwykłą wiedzą podawaną w szkołach? Nikt kto doszedł do pewnych tajemnic przy pomocy własnej ciężkiej pracy, dających mu zasłużoną przewagę, nie będzie jej rozdawał byle komu, jak popadnie. Dlatego jest ukrywana.
Na rynek rzucono informacje o Magii Wysokiej w postaci rożnych ochłapów i popłuczyn w celu zainteresowania tą dyscypliną i nic ponadto, nieliczni najwytrwalsi zawsze docierają do źródeł, reszta kisi się na powierzchni tematu i nie może przebić się bez pomocy sił wyższych do głębi. Informacji o magii jest pełno, ale bez Kluczy do niej.
Jeżeli trzeba Magia Wysoka podporządkowuje sobie Magie Niską i korzysta z niej jak z instrumentu, bo ma ku temu siły i narzędzia, do których Niska nie dociera i nawet nie wie o ich istnieniu.
Niska magia opiera się głównie na pracy z niewidzialnymi siłami przyrody, charakterystyczna dla magii ludowej i magii szamanów plemiennych. Zawiera w sobie niektóre prymitywne wzorce z magii wysokiej, jak przykładowe Inicjacje szamańskie, przekazywanie daru z ojca na syna, czy też z matki, babki na córkę lub wnuczkę. Bazuje na więziach krwi i genów zwierzęcych. Odwołuje się do Sił Przyrody niewidzialnej. Tutaj nie ma szkół, przekaz dokonywany jest głownie na bazie więzi rodowych. Poziom Niskiej magii nie wychodzi poza biopole ludzkiego zwierzęcego ciała i Kliszy Astralnych.
Jest proste uzasadnienie tego, że Niska Magia ma jedynie związki ze zwierzęcością. Życie prostego ludu dawniej toczyło się wokół inwentarza domowych zwierząt, to było ich główne utrzymanie i zabezpieczenie szczęśliwego bytu, do niego więc się odwoływano we wszystkich czynnościach, w tym w wierzeniach i oczywiście magii ludowej. Szczególnie zaś brano wzorce z polowania na dzikie zwierzęta, dlatego czaszki dzikich zwierząt używano w rytuałach szamańskich, aby w ten sposób mieć kontakt z duchami dzikich zwierząt, dając sobie szansę na kontakt z nieco większą energetyką niż własna.
Wysoka Magia to możliwości apogeum, co oznacza oderwany od Ziemi, czyli odziemny.
Niska Magia to możliwości perygeum, co oznacza przytwierdzony do Ziemi, czyli przyziemny.
Răspunde
1 Răspunde
(@ismer)
Alăturat: 1 an în urmă

Mesaje: 24

@magigam

Wysoka magia kojarzona jest nie tylko z rytuałami, ale też z duchowym podejściem, które wykracza poza siły natury. To bardziej zaawansowane nauki, przechodzone przez inicjację i przekazywane w tajemnych kręgach. Twierdzisz, że prawdziwej wiedzy nie można zdobyć z książek czy internetu, lecz drogą tradycyjnego nauczania przez mistrzów w szkołach i zakonach.

Z kolei niska magia skupia się na pracy z siłami natury, występuje w magii ludowej i szamańskiej, i opiera się na tradycji rodzinnej. Jest bardziej związana z ziemskimi sprawami i nie dociera do wyższych poziomów duchowych.

Magia wysoka w razie potrzeby potrafi korzystać z magii niskiej, ale posiada narzędzia, do których niska magia nie ma dostępu. Twój punkt widzenia jest taki, że tylko najbardziej wytrwali i zdeterminowani mogą naprawdę zgłębić te tajniki, podczas gdy reszta pozostaje na powierzchni tematu.

Răspunde
Share:
ro_RORomână