Forum

Medium - jakie maci...
 
Notifications
Retirer tout

Medium - jakie macie na ten temat opinie?

10 postes
5 utilisateurs
0 Réactions
184 points de vue
Postes: 1
 Empa
Début du sujet
(@empa)
Inscription: Il y a 2 ans

Cześć wszystkim, mam takie pytanie. Czy ktoś z Was miał już okazję spotkać się z duchem za pośrednictwem sprawdzonego medium? Znacie może kogoś takiego? Jak to wygląda? Warto się na to zdecydować, czy lepiej odpuścić? Jakie mogą być zagrożenia związane z takimi seansami? Podzielcie się swoimi doświadczeniami w komentarzach, jestem bardzo ciekaw.

9 Réponses
Postes: 2
(@andros)
Inscription: Il y a 1 an

Nie ma z pewnością wielu prawdziwych ludzi medium w naszym kraju, a ja miałem od groma spotkań z tamtą stroną i duchami, nie tylko z jednym duchem. Nie jest to przyjemne doświadczenie, zwłaszcza tzw. opętanie przez ducha lub duchy, gdy masz do czynienia z wieloma naraz. Osoba będąca medium potrzebuje odosobnionego miejsca z dala od ludzi, bo jest wtedy jakby w transie i odbiera energię psychiczną z nieświadomości zbiorowej. Można to też nazwać odbieraniem energii psychokinetycznej od ludzi lub zwyczajnie czuciem obecności ducha/duchów.

Répondre
Postes: 13
(@trida)
Inscription: Il y a 5 ans

Nie do końca się z Tobą zgodzę w temacie spotkań z duchami.

Sama też miałam niejedno takie przeżycie i wiele zależy od sytuacji i duszy, z którą się kontaktowałaś.

Odosobnione miejsce niekoniecznie jest wymagane. Zdarzało mi się uczestniczyć w pogrzebach z dużą ilością ludzi i jakoś ten kontakt z tamtą stroną i tak był możliwy (wtedy szło raczej o odprowadzenie duszy, ale dla mnie to się łączy).

Według mnie jest mnóstwo czynników, które wpływają na to, jak odbieramy "tamtą stronę". Każdy z nas może to przeżywać inaczej w zależności od okoliczności i nastawienia. Ważne, żeby być otwartym i nie odrzucać różnych możliwości.

Répondre
2 Réponses
(@andros)
Inscription: Il y a 1 an

Postes: 2

@trida Rozumiem Cię Triduś, masz całkowitą rację. To, co opisałem, to tylko moje indywidualne odczucia i doświadczenia. W końcu wszystko jest kwestią perspektywy i względne. Nie ma jednej uniwersalnej prawdy w takich sprawach. Ważne, że podzieliliśmy się naszymi przeżyciami, bo każdy może to odbierać inaczej.

Répondre
(@trida)
Inscription: Il y a 5 ans

Postes: 13

@andros Zgadza się. Każdy z nas może mieć odmienne odczucia, przeżycia i doświadczenia w kwestii kontaktów z duchami czy "tamtą stroną". Fajnie, że podzieliłeś się swoimi historiami na ten temat. Dzięki temu możemy zobaczyć, że takie rzeczy są bardzo indywidualne i zależne od konkretnej osoby. Wymiana tych opowieści pozwala nam lepiej zrozumieć, jak różnie ludzie mogą to wszystko odbierać.

Répondre
Postes: 7
(@rasphul)
Inscription: Il y a 1 an

@Trida Skąd wzięło się u Ciebie to określenie "odprowadzanie dusz"? Jaka jest Twoja wizja tego, co dzieje się po śmierci, że używasz takich sformułowań? Jestem ciekawy poznać Twoją kosmogonię, system wierzeń na temat istnienia po przejściu na drugą stronę. To fascynujący temat, więc z chęcią poznam Twój punkt widzenia.

Répondre
3 Réponses
(@trida)
Inscription: Il y a 5 ans

Postes: 13

@rasphul Nie chodziło Ci dosłownie o odprowadzanie duszy w jakieś miejsce. Po prostu towarzyszyłam im w tej ostatniej drodze, chociaż nie wiem, jak precyzyjnie to określić.

Mój system wierzeń zakłada reinkarnację, ale z pewnego rodzaju zawieszeniem, które można porównać do katolickiego czyśćca. A zamiast odprowadzania, Ja raczej "sprawdzam" lub "nadzoruję" ich przejście na drugą stronę.

Répondre
(@rasphul)
Inscription: Il y a 1 an

Postes: 7

@trida Aha, teraz łapię, o co Ci chodziło! Twoje praktyki brzmią podobnie do zaleceń z Tybetańskiej Księgi Umierania, Bar-do Thos-groll.

Tam też mistrz lub bliska osoba towarzyszą umierającemu, cytując święte pisma, by pomóc mu przejść przez iluzje i pułapki na drodze do nirwany. Albo przynajmniej ułatwić reinkarnację w lepszych warunkach, jeśli karmiczne zobowiązania nie pozwalają na pełne wyzwolenie.

Rozumiem, że Twoje działania nie są aż tak zaawansowane i złożone jak w tradycjach buddyjskich. Ale podstawowa idea wsparcia i asystowania duchowi w tej ostatniej fazie wydaje się podobna. Dzięki za podzielenie się tymi informacjami, dało mi to szerszą perspektywę!

Répondre
(@trida)
Inscription: Il y a 5 ans

Postes: 13

@rasphul Moje praktyki nie są tak rozwinięte i zaawansowane. Zaczęło się trochę przypadkowo, a potem już jakoś samo nabrało rozpędu. Doceniam jednak informacje, które zawarłeś w poprzednim wpisie, ponieważ dadzą mi materiał do zgłębienia w najbliższym czasie.

Répondre
Postes: 1
(@cordeli)
Inscription: Il y a 7 mois

Co do wizyty medium to moja dobra znajoma podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych udała się do medium Fleur. Z tego co wiem to była to niesamowicie pozytywna osoba, a kontakt z duchem może teraz uzyskiwać nawet przy dużej publice (ponieważ prowadzi warsztaty). Nie jest to oszustka, bo mówiła o wydarzeniach i tajemnicach ojca znajomej, których nikt nie znał. Nie musi to być przerażające spotkanie, czasem działa to jak telefon do kochającej osoby w zaświatach.

Répondre
Partager:
fr_FRFrançais