Hej, słyszeliście coś o runach? Którego alfabetu najczęściej używacie, jak robicie swoje zestawy? W ogóle podzielcie się wszystkim, co wiecie na temat run!
Ja codziennie używam zwykłego alfabetu, ale umiem też pisać Futharkiem a nawet Głagolicą (chyba) Słowiańską.
Swojego futharka zrobiłem z kamieni, które znalazłem w swoim lesie. Później pomalowałem je flamastrami i zabezpieczyłem lakierem.
A kiedyś usłyszałem o tym, że można czerpać energię z runy Sowilo - wie ktoś może, jak to się robi? Jeśli tak, to może ktoś rzucić jakimś przykładem?
@vladi Kiedy mówiłem o alfabecie, to miałem na myśli, który futhark wolisz - starszy, młodszy czy anglosaski, albo jakikolwiek (a głagolicę też znam trochę :D)
Moje kamienie też są zrobione z kamyków, ale takich nadbałtyckich
Co do Sowilo (lub Sowelo) - to runa, która pobudza czakry i generalnie działa pozytywnie na naszą energię. Ale już z czerpaniem tej energii from runy to mam trochę problem
@vatislav Aha, rozumiem - no to używam starszego futharku, tego co ma 24 runy, bez tej dodatkowej - Wyrd, tak to się nazywało?
Aaa... nadbałtyckie? Dobry wybór. W końcu mają w sobie ducha Berserkerów, wszystkich Wikingów i ziem, które są z futharkiem związane.
No właśnie, mówisz o pobudzaniu czakr - ale kiedy ta runa je pobudza? Jak się ją nosi przy sobie, czy jak? Bo jak ja noszę wszystkie runy w skórzanym saszetce na pasie, to nie czuję, żebym czerpał z nich jakąś moc.
@vladi Ja też korzystam ze starszego futharku. Jakoś najbardziej mi pasuje.
Co do czakr, to one się pobudzają, gdy runy nosi się przy sobie. A jeśli nic nie czujesz, to może dlatego, że za słabo je naładowałeś.
Czy ktoś z was orientuje się w temacie runicznych sigili? Jak myślicie, łatwo jest stworzyć taki sigil?
@melisanna Sigil to sigil, a runa to runa.
Teoretycznie można stworzyć runiczny sigil. Jednak w praktyce runy tworzy się i używa zgodnie z trochę innymi technikami niż sigile. Dlatego w rzeczywistości możemy raczej zrobić działającą bindrunę, nawet jeśli chcielibyśmy uzyskać sigil runiczny. Zresztą niektórzy używają tych terminów zamiennie. Ale to jednak różne koncepcje.
Widzę, że starogermańskie wierzenia nadal są na topie...
Ciekawi mnie, dlaczego tak niewiele osób się wypowiada na ten temat... (może się mylę, a runy jednak powoli zanikają...)
Ale pewne jest, że runy nigdy całkowicie nie znikną, zawsze znajdą się entuzjaści, którzy będą pielęgnować wierzenia dawnych Germanów w magiczną moc run!
Skoro ten temat jest mi bliski, głównie przez moje zainteresowanie runami, chciałbym zadać wam pytanie.
Czy ktoś z użytkowników forum doświadczył i przekonał się o rzeczywistym, magicznym wpływie run?
Nie ograniczając się do konkretnych typów run, interesuje mnie każdy przykład takiego wpływu...
A może ktoś miał styczność z runą laukaz, która potrafi zaostrzyć intuicję, wspomaga rozwój i przejawianie zdolności okultystycznych, ułatwia poznawanie i przenikanie w głąb tajemnic oraz rozumienie praw Kosmosu???
Z góry dzięki za odpowiedzi i przykłady!
@nikopol Runy mogły i wyjść z mody już jakiś czas temu. Chociaż na pewno jeszcze na świecie są sympatycy Odyna, Thora i reszty tej ekipy, ale to raczej garstka "berserkerów" na tle ogromnej liczby chrześcijan i innych "głównych religii"
Osobiście nigdy nie używałem run do osiągania konkretnych celów. Służyły mi jedynie do wróżenia, aż w końcu przeszedłem na inne metody.
A wracając do mojego wcześniejszego pytania, czy mógłbyś mi wyjaśnić, w jaki sposób można czerpać energię z runy Sowelo?
@vladi Raczej nie wyszły z mody. Według mnie runy stały się ostatnio bardzo modne, przynajmniej tak można wnioskować po programach ezoterycznych w telewizji, gdzie co druga wróżka posługuje się runami. Również na stronach internetowych temat run pojawia się coraz częściej. Większość osób sięga po runy, ponieważ są one uważane za najbezpieczniejszy (a może najprostszy?) sposób wróżenia.
@vladi Masz rację, runy są obecnie bardzo modne...ale te stare, starogermańskie wierzenia powoli odchodzą w zapomnienie.
Pozwólcie, że przyłączę się do grona miłośników run, jako że mieszkam w Niemczech i z zainteresowaniem zgłębiam tę dziedzinę.
Mam niemieckiego przyjaciela, który jest dla mnie autorytetem w tej tematyce. Ukończył wszystkie stopnie Reiki, a dodatkowo wykorzystuje runy do uzdrawiania i odczytywania energii słów.
Ja sam stosuję runy do uzdrawiania i rozwiązywania problemów rodzinnych. W razie wątpliwości dzwonię do mojego "specjalisty od run".
Przy interpretacji run biorę pod uwagę słowa - ich brzmienie, rytm i pozycję. Te informacje można znaleźć w niektórych niemieckich książkach, autorstwa osób rzeczywiście znających się na temacie (w przeciwieństwie do Feng Shui, gdzie często brakuje rzetelnej wiedzy). Oczywiście, anglosaskie źródła też są cenne. Najlepszą książką w moich zbiorach jest "Handbuch der Runen-Magie" Edreda Thorssona ("Podręcznik Magii Run", niestety po niemiecku).
Co do mocy samodzielnie wykonanych run, to jest to prawdziwa sztuka. Dlatego dotąd ich nie mam. Mój przyjaciel przez cały rok tworzył runy, poszcząc i odprawiając rytuały nadające każdej z nich moc, zgodnie z runicznym prawem. Wszystkie są z drewna, zapisane krwią, aby mogły działać właściwie. Ja korzystam z germańskiego alfabetu runicznego.
