Mam pytanie chodzi o to, jak różni się działanie znaku w zależności od tego, czy określa on ascendent, położenie słońca czy księżyca. Czasami czytam opisy i mam wrażenie, że w każde z tych zagadnień wklejają to samo, podstawowy opis znaku. Ale z drugiej strony, w interpretacjach czytam, że jakiś znak np. w ascendecie będzie bardziej "jakiś tam" niż gdyby to było słońce w tym znaku. I tu się gubię, co w czym jest "bardziej".
Ascendent, słońce i księżyc to trzy różne energie, które wpływają na naszą osobowość na różne sposoby. Ascendent to nasza "maska", to jak postrzegamy świat i jak nas postrzegają inni. Słońce to nasza esencja, nasze ego, to kim jesteśmy w głębi duszy. Księżyc to nasza podświadomość, nasze emocje i instynkty.